czwartek, 27 września 2012

Dostałem się!

Nareszcie się dostałem do szkoły. Nigdy, ale to prze nigdy nie nachodziłem się tyle w poszukiwaniu klasy. Idę do recepcji i mowie po co przyszedłem a oni mi dają kartkę z numerem klasy i idź se szukaj-,- Szukałem, pytałem się kilku nauczycieli z czego jedna nauczycielka powiedziała mi że nie może mi pomóc, bo ona tymi lekcjami się nie zajmuje, przejechałem się windą i w końcu trafiłem. Napisałem mały test sprawdzający moje umiejętności, zapisałem się i w poniedziałek w końcu zaczynam lekcje. Najprawdopodobniej w całym tygodniu b miał 5 lekcji angielskiego, 2 matmy i 2 informatyki, a w poniedziałek tylko 2 lekcje, uff. Ciekawe co z tego wszystkiego wyniknie ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz