wtorek, 23 kwietnia 2013

Teoria Piekła

Z zasady że nic ostatnio się nie pojawiało, napisze wam swoją teorię na temat piekła.

   Nie raz już wspominałem o książce pod tytułem "Śledztwo w sprawie Szatana", w której umieszczone są trzy wywiady. Z najsławniejszym egzorcystą na świecie, psychologiem oraz z ekspertem w dziedzinie sekt i okultyzmu. Właśnie po przeczytaniu tej książki, stworzyłem własną teorię na temat piekła (Pewnie już także ktoś na to wpadł, ale ja się dziele z wami).

   Według kościoła, wiary i wiedzy która jest nam przekazywana, gdy jesteśmy dobrzy, grzeczni i modlimy się, to idziemy do nieba. Gdy zaniedbujemy swoje obowiązki religijny i nie jesteśmy zbyt dobrze, to idziemy do czyśćca. Reszta całego złego ścierwa trafia do piekła, w którym królem jest sam Szatan.
   W książce zaś, o piekle. Został on wygnany z nieba i skazany na pobyt w piekle. Jest to opisane jako więzienie, a nie jako królestwo samego Lucyfera. Według egzorcysty Gabriela Amortha (możliwe że pomyliłem imię) , Szatan za każdym razem gdy opętuję daną osobę, jego kara ciągle staje się większa. Z każdym złem które czyni, pobyt diabła w piekle jest coraz dłuższy. A to znaczy, że skoro kara jest coraz większa, kiedyś musi się skończyć, prawda? Zatem możliwe jest to, że jeśli nastąpi koniec świata, Szatan nie będzie miał kogo nękać (chyba że zaatakuje same niebiosa). Wtedy po długim czasie kara Szatana się zakończy i będzie mógł wrócić do nieba jako Anioł. To samo powinno tyczyć się ludzi którzy się tam znaleźli.

Czy to prawda i czy to jest tak na prawdę? Tego nie wiadomo i dowiemy się tylko i wyłącznie po śmierci.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz